Spółka paliwowa BP wyraźnie osłabła. Teraz prawdopodobnie grozi jej przejęcie
Bob Dudley – prezes BP sprzedał akcje swojej spółki o równowartości 50 mld dolarów amerykańskich, by móc sfinansować największy wyciek ropy w historii Stanów Zjednoczonych. Wygląda na to, że BP może być niebawem przejęte przez większych graczy na europejskim rynku.

fot. flickr.com | aut. jnxyz
BP jest drugą co do wielkości spółką paliwową na naszym kontynencie, chociaż jej realna cena jest już najniższa nawet od z pozoru mniejszych koncernów. Zdaniem ekspertów jej wartość jest na tyle niska, że dziś coraz częściej mówi się o przejęciu. Kara jaką nałożono na spółkę jest duża, bo dziś sięga 4,5 mld dolarów.
Specjaliści uważają, że utrata Chevronu i Royal Dutch Shell w wyniki katastrofy na Zatoce Meksykańskiej w 2010r. spowoduje konkretne ruchy ze strony najbardziej dochodowego Exxona, którego wartość szacuje się dziś na blisko 400 mld USD.
Czytaj także:
Kategoria: Świat, Wiadomości