Sprzedawca, ślusarz i technik ekonomista. W tych zawodach pracy nie znajdziesz
Bezrobocie nadal rośnie, Polacy lądują na bruku. W rankingu profesji, w których trudno o stałe zatrudnienie znaleźli się handlowcy, ślusarze, a także pracownicy budowlani oraz ekonomiści. Dziś nawet kucharze nie mogą czuć się bezpiecznie.
Sprzedawcy nie mogą znaleźć pracy
Przypomnijmy, że pod koniec 2012r. w Powiatowych Urzędach Pracy zarejestrowanych było blisko 170 tys. samych sprzedawców i to oni znaleźli się na pierwszym miejscu w rankingu osób pozbawionych zajęcia. Analitycy spodziewali się, że w tej profesji w istocie przybędzie bezrobotnych, ale nie spodziewali się wyniku gorszego aż o 6,5 % w porównaniu do roku poprzedniego.
Prof. Elżbieta Kryńska podkreśla, że handlowiec jest zawodem tzw. ostatniej deski ratunku; wiele osób podejmuje się tej profesji tylko tymczasowo, ponieważ w szerszej perspektywie nie wiążą z nią kariery zawodowej.
Jednak część z nich szybko rezygnuje z pracy, bo jest ona nie tylko uciążliwa, ale i na ogół wiąże się z niskimi zarobkami. Ponadto w handlu występuje duża rotacja pracowników, bo jest w nim dużo ofert pracy. Ci, który zrezygnowali z etatu […] w jednym sklepie, mogą znaleźć zajęcie w innej placówce handlowej – zaznacza ekspertka.
Zdaniem prof. Kryńskiej głównym powodem, dla którego sprzedawcy są w tak trudnej sytuacji jest niskie zapotrzebowanie na handlowców ze względu na słabnący popyt polskich rodzin
Pozostałe „królowe” bezrobocia
Oprócz sprzedawców, w trudnej sytuacji są także ślusarze; pod koniec 2012r. w urzędach pracy zarejestrowanych było ich blisko 47 tys., a to ponad 9 % więcej niż w 2011r. Analitycy podkreślają, że to efekt zmian rynkowych w dziedzinie technologii produkcji.
Wiele małych, niekiedy jednoosobowych działalności gospodarczych musiało ogłosić upadłość ze względu na monopolizację rynku przez duże podmioty, które zajmują się produkcją gotowych wyrobów w skali nieporównywalnej do wydajności ślusarza. Podstawowe narzędzia i ogrodzenia są dziś także znacznie tańsze jeśli chodzi o zautomatyzowany proces produkcyjny. Za ekspercką wiedzę oraz fach w rękach Polacy nierzadko nie są w stanie zapłacić więcej niż za podobne produkty wykonane na skalę masową.
Poza ślusarzami w beznadziejnej sytuacji znaleźli się również murarze oraz pracownicy budowlani. Ekonomiści nie są zaskoczeni, bo przypomnijmy, że w ubiegłym roku upadłość ogłosiło przeszło 200 podmiotów z sektora budowlanego, a to 53 % więcej niż rok wcześniej – wiele osób albo trwale straciła pracę, albo szuka jej w szarej strefie przy realizacji prywatnych projektów mieszkalnych.
Na liście profesji, w których sytuacja jest mało optymistyczna znaleźli się również:
- kucharze,
- robotnicy gospodarczy,
- technicy mechanicy
- szwaczki,
- technicy ekonomiści.
Czytaj także:
Kategoria: Polska, Rynek pracy, Wiadomości
Komentarze (0)
Wypis URL | Kanał RSS dla komentarzy
Bądź pierwszy i skomentuj tę publikację.