Warto przeczytać Konsumujemy coraz mniej : Polacy robią coraz skromniejsze zakupy, a bez tego trudno wyobrazić sobie odbicie krajowej [...]

Ponad połowa bezrobotnych Polaków nie jest zainteresowana znalezieniem pracy

• 18 lutego 2013 • Komentarze (0)

Z badań wynika, że tylko w styczniu 2013r. przybyło blisko 160 tys. osób, którzy zarejestrowali się w polskich urzędach pracy jako bezrobotni. Łącznie bez zatrudnienia pozostaje już ok. 2,3 mln osób, a zdaniem ekonomistów będzie jeszcze gorzej.

praca

fot. www.sxc.hu

Szacunki urzędów pracy szokują

Szacuje się, że ok. 65 % bezrobotnych nie jest docelowo zainteresowana podjęciem jakiejkolwiek pracy, a pieniądze wydawane na ich aktywizację zawodową są trwale marnowane. Zanim polskie urzędy pracy wydały te dane, analitycy spodziewali się nie 65 %, a zaledwie 30 %. Sytuacja wydaje się beznadziejna.

Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku – Roland Budnik informuje Rzeczpospolitą (rp.pl), że rządowe sposoby walki z bezrobociem nie są wydajne, ponieważ same koszty administracyjne związane z wydawaniem dokumentacji, wezwań do stawienia się w urzędach pracy czy druków kierujących bezrobotnego na rozmowę kwalifikacyjną sięgają nawet 180 mln zł rocznie w skali ogólnopolskiej.

Gdański urząd ma sposób na rozwiązanie problemu?

Warto podkreślić, że w gdańskim urzędzie pracy system ankietowania bezrobotnych działa już od 2012r. Z chwilą rejestracji bezrobotny wypełnia kwestionariusz, w którym ma zakreślić czy rzeczywiście jest zainteresowany znalezieniem pracy, czy nie. Wyniki są szokujące – przeszło 2/3 deklaruje, że rzeczywiście nie szuka zatrudnienia, a 50 % rejestruje się jako bezrobotna dla ubezpieczenia zdrowotnego.

„Zajęliśmy się wyłącznie osobami zainteresowanymi pracą, pozostali bezrobotni nie muszą przychodzić do urzędu nie częściej niż raz na cztery miesiące […] Przedsiębiorcy są z tego bardzo zadowoleni, bo w końcu zaczęliśmy wysyłać im osoby zainteresowane zatrudnieniem” – podkreśla w rozmowie z rp.pl Budnik.

Rząd planuje większą modernizację przepisów dot. zwalczania poziomu bezrobocia. Już dziś mówi się o przymusowych pracach społecznych (czytaj więcej w artykule: Prace społeczne dla trwale bezrobotnych) oraz konsekwencjach dla osób, które nie chcą wrócić na rynek pracy, m.in. pod postacią utraty ubezpieczenia na blisko 300 dni.

Czytaj także:

Kategoria: Polska, Rynek pracy, Wiadomości

Komentarze (0)

Wypis URL | Kanał RSS dla komentarzy

Bądź pierwszy i skomentuj tę publikację.

Wyraź swoją opinię