Ubywa oszczędzających. Przybywa osób, które żyją od pierwszego do pierwszego
Z badań wynika, że tylko ok. 8 % Polaków regularnie odkłada swoje pieniądze na przyszłe potrzeby, a tylko co trzeci może pozwolić sobie na oszczędzanie od czasu do czasu. Zdaniem analityków Polacy mają coraz większe problemy z budowaniem domowego zaplecza finansowego.
Za zgodą | fot. o-finansach.com
Rośnie liczba osób, które wydają wszystkie swoje pieniądze na bieżące potrzeby, a przy tym ubywa także Polaków oszczędzających okazyjnie – dziś jest ich już tylko 34 %, rok temu, tj. w 2011r. było 34 %. Ekonomiści przekonują, że nie na oszczędzanie nie stać głównie seniorów oraz osób poniżej 25. roku życia oraz osób z nieco gorszym wykształceniem. Zdaniem ekspertów niechęć do racjonalnego zarządzania swoim domowym portfelem to nie tylko efekt nieoptymalnej sytuacji finansowej, ale i braku przekonania do odkładania kapitału na wypadek nagłej potrzeby.
Polacy nie są zainteresowani oszczędzaniem?
Co czwarty Polak deklaruje, że oszczędzanie nie ma dla niego większego znaczenia, a pieniądze, którymi dysponuje woli wydać na bieżącą konsumpcję. Dziś już tylko ok. 60 % z nas uważa, że gromadzenie kapitału na później pozwala na bardziej dostatnie i bezpieczne życie, chociaż takich osób jest coraz mniej. Przypomnijmy, że rodacy odkładają średnio od 100 do 500 zł miesięcznie.
Pieniądze gromadzimy głównie na produktach krótkoterminowych
Osoby, które decydują się na odkładanie nadwyżek finansowych zazwyczaj nie myślą o oszczędzaniu w okresie dłuższym niż rok. Część ankietowanych nie potrafi odpowiedzieć na pytanie o termin, w którym wykorzystają oszczędzone pieniądze, a to oznacza, że taki kapitał nie jest budowany ze względu na jakąś realną potrzebę lub w konkretnym celu.
Polacy na ogół odkładają pieniądze na zakup samochodu, remont lub doposażenie mieszkania, czyli potrzeby, które dot. najwyżej kilkuletniej perspektywy. Na drugim miejscu znalazła się rekreacja i rozrywka, a o emeryturze czy zabezpieczeniu przyszłości swoich potomków myśli odpowiednio 27 i 23 % badanych.
Na tzw. fundusz awaryjny oszczędza 10 % badanych, czyli znacznie mniej niż ma się to w przypadku np. dóbr konsumpcyjnych.
Czytaj także:
Kategoria: Finanse osobiste, Wiadomości
Komentarze (0)
Wypis URL | Kanał RSS dla komentarzy
Bądź pierwszy i skomentuj tę publikację.