Warto przeczytać Konsumujemy coraz mniej : Polacy robią coraz skromniejsze zakupy, a bez tego trudno wyobrazić sobie odbicie krajowej [...]

Konsumujemy coraz mniej. Na powrót dobrej koniunktury gospodarczej nie mamy co liczyć?

• 1 maja 2013 • Komentarze (0)

Polacy robią coraz skromniejsze zakupy, a bez tego trudno wyobrazić sobie odbicie krajowej gospodarki od dna. Od blisko 5 lat dynamika wzrostu jest coraz słabsza, a w końcu 2012r. wyniosła zaledwie 0,2 %. Zdaniem ekonomistów, bez poprawy konsumpcji indywidualnej, wyjście z kryzysu jest w zasadzie niemożliwe.

Polacy na zakupach

fot. flickr.com | aut. pennstatenews

Analitycy przypominają, że chociaż trudno porównać Polskę do Stanów Zjednoczonych, gdzie konsumpcja indywidualna sięga aż 70 % PKB, to także dla naszej gospodarki jest to istotny czynnik wpływający na rozwój gospodarczy. Przypomnijmy, że jeszcze nie tak dawno, kiedy Polska uchodziła za tzw. zieloną wyspę, to dziś mówi się już o poważnej recesji, co potwierdzają pogarszające się wskaźniki spożycia indywidualnego polskich gospodarstw domowych. Niestety, okazuje się, że w najbliższym czasie nie mamy co liczyć na rychłą poprawę tej sytuacji.

W ostatnim kwartale 2012r. spożycie indywidualne spadło o 0,2 % – warto podkreślić, że ta ujemna dynamika pojawiła się dopiero pierwszy raz od przeszło dekady. Ostatni raz w tak kiepskiej sytuacji polska gospodarka była w 2000r., tuż po załamaniu się spekulacji w branży internetowej. Potem w latach 2000 do 2003 – spożycie indywidualne rosło marginalnie, a tendencja malejąca utrzymuje się od ok. 5 lat.

Początek XXI wieku udowadnia także, że odbudowanie wskaźnika popytu konsumpcji nie jest łatwe. Z pozoru niegroźny kryzys z 2005r. spowodował obniżenie się dynamiki wzrostu konsumpcji do poziomi 1,3 %.

Niestety dziś także trudno o odbudowanie tego wskaźnika. Głównymi zatorami wydaje się być nadal bardzo wysokie bezrobocie, szeroko rozumiana kiepska stabilizacja na rynku pracy oraz kurcząca się wartość wynagrodzeń. Przypomnijmy, że w IV kwartale 2012r. stopa bezrobocia sięgnęła 13,4 %, a już na początku tego roku dobiła do przeszło 14 %. Ekonomiści są przekonani, że zejście z bezrobociem do zadowalającego poziomu w krótkim czasie jest prawdziwym wyzwaniem dla rządu.

Optymizmu brakuje także, jeśli spojrzeć na pozostałe czynniki bezpośrednio wpływające na polską gospodarkę. O ile wskaźnik spożycia indywidualnego kurczy się w sposób regularny, ale powolny, to kiepsko wygląda tzw. konsumpcja wewnętrzna kraju, która uwzględnia cały rynek, w tym wydatki sektora publicznego. Spadek jest widoczny coraz bardziej od połowy 2012r., a ostatnim czynnikiem utrzymującymi koniunkturę na powierzchni jest m.in. eksport. Niestety i ten pozytywnie nie zaskakuje, ponieważ cała Europa dławi się przez rosnący poziom zadłużenia.

Czytaj także:

Kategoria: Gospodarka, Polska, Wiadomości

Komentarze (0)

Wypis URL | Kanał RSS dla komentarzy

Bądź pierwszy i skomentuj tę publikację.

Wyraź swoją opinię